„Shazam! Gniew bogów” – Najniższe Dochody w Historii DCEU

Zachary Levi jako Shazam

Sequel do „Shazam!” nie spełnia oczekiwań na box office, osiągając najmniejsze przychody w historii DCEU. Jakie czynniki przyczyniły się do niepowodzenia „Shazam 2” i jakie to ma konsekwencje dla przyszłości uniwersum filmowego DC?

Najgorszy Start w Historii DCEU

„Shazam! Gniew bogów” otworzył się z jednym z najgorszych wyników na box office w historii DCEU. W weekend otwarcia na rynku krajowym film zarobił zaledwie 30 milionów dolarów, co czyni go najmniej dochodowym projektem w historii tego uniwersum. Sequel do udanego filmu „Shazam!” z 2018 roku, który zgromadził ponad 363 miliony dolarów przy niskim budżecie, nie zdobył popularności wśród kinowych widzów.

Brak Spójności i Konsekwencji

Jednym z czynników przyczyniających się do niepowodzenia „Shazam 2” jest brak spójności i konsekwencji w uniwersum filmowym DC. W ostatnich latach filmy Marvel Studios zyskały popularność dzięki budowaniu spójnego świata filmowego, w którym postacie i wydarzenia z różnych produkcji łączą się ze sobą. Niestety, „Shazam! Gniew bogów” jako samodzielny sequel nie posiada silnych powiązań z innymi filmami DCEU. Nawet antagonistą Shazama, Black Adamem, który miał swój własny film, nie ma większego związku z „Shazam 2”.

Wpływ na Przyszłość Uniwersum Filmowego DC

Niepowodzenie „Shazam 2” stanowi wyzwanie dla przyszłości uniwersum filmowego DC. Studia Warner Bros. będą musiały znaleźć skuteczne sposoby na przyciągnięcie widzów i zapewnienie spójności w narracji. Wśród nadchodzących produkcji film „The Flash” otrzymuje pozytywne recenzje, a „Blue Beetle” wydaje się obiecującym projektem o niskim ryzyku. Ważne będzie również, czy Jason Momoa potrafi przyciągnąć widzów do drugiej części „Aquaman and the Lost Kingdom”. Przyszłość DC Studios po 2023 roku opiera się na „Superman: Legacy” pod wodzą Jamesa Gunna.